Garść roszponki warzywnej

Mamy 12 opinii na temat ważenia - napisz własną

• Maron 2015/04/30 06:36
  <3 najlepsze szczególnie w opakowaniach Mix sałat , jogurt naturalny , kilka malinowych pomidorków koktajlowych , świeży szczypiorek z pod folii czyli mój obiad 3 razy w tygodniu <3
  Oraz idealna jako dodatek na śniadanie Uwielbiam roszponkę : )
• pastelova 2015/04/30 10:05
  Uwielbiam!
• MoReLoWa<3 2015/04/30 14:19
  Moja ulubiona sałata! :D Najlepsze z pomidorami i serem feta ;)
• 6abed1f623b5c45b3c6f7adb49b34c65a7e0b42b 2015/04/30 18:48
  Ja też lubię, najbardziej w miksie: taka sałata + radicchio + lodowa + karbowana, obowiązkowo oliwa z oliwek i przyprawy, i do tego różne dodatki. Zazwyczaj używam jako bazę do sałatki greckiej, ostatnio zrobiłam z pomidorami, pokrojonym w kostkę serem żółtym i prażonymi nasionami lnu i dyni; sałatka "kryzysowa" z tego co akurat miałam pod ręką, ale wyszło bardzo ciekawe w smaku.
• mrt 2015/04/30 19:53
  @Maron, sałata z jogurtem i pomidorem to jest pełnowartościowy obiad? Ja chromolę, co się tutaj dzieje...
• Airam 2015/04/30 23:55
  @Maron - trudno mi się nie zgodzić z mrt, jeśli to ma być obiad... *upadek z krzesła z załamania* Domyślam się, że opylasz tego całą miskę, bo kalorii takie połączenie ma ledwo co. Nie zmienia to faktu, że taka sałatka jest dobra w mniejszej ilości jako dodatek do obiadu - w którym jest uwzględnione chude źródło przyswajalnego białka, jak kawałek piersi z kurczaka, indyka, kawałek chudej ryby albo polędwicy wołowej - a nie jako sam obiad.
• daybreak 2015/05/01 09:14
  @Airam - oraz źródło zdrowych tłuszczy (np. łyżeczka dobrego oleju/oliwy z oliwek do mięska czy tam warzyw) i węgli złożonych (powiedzmy ryż brązowy, makaron razowy, kasze ew. ziemniaki). :)
  Z resztą się absolutnie zgodzę. Co to taka sałatka na obiad...
  A co do samego ważenia - roszponka to zdecydowanie moja ulubiona sałata!
• Króliczę 2015/05/02 11:30
  Może poza tymi trzema razami w tygodniu, kiedy Maron spożywa tę sałatę na obiad, w pozostałe dni (np co drugi) ów posiłek składa się z pełnowartościowych, zdrowych i bardziej obiadowi adekwatnych składników, bez gwałtu i paniki... no, chyba że trzy razy w tygodniu W OGÓLE je obiad ;D
  
  Choć... przyznam, że mnie również nieco dziwi/niepokoi fakt, że ktoś sałatę je akurat na obiad. Roszponka na kolację, a jeszcze lepiej - przegryzkę między posiłkami - okej, ale jeśli w porze, kiedy organizm jest gotowy produktywnie wykorzystać podaną mu dawkę energii, ktoś skubie jedynie wątłe listowie, to jego oszukany w ten sposób układ pokarmowy i spółka (prędzej czy później) zacznie się domagać potrzebnych mu mikro- i makroelementów w nie zawsze odpowiedniej porze i ilości.
  
  Zamierzam właśnie przyrządzić roszponkę z pomidorami, gdzie dodatkowym, białkowym elementem, będzie - pokrojona w paseczki - dobrej jakości polędwica łososiowa (taka delikatna, nie sprężysta - bardzo nie lubię wyczuwalnej ingerencji w skład mięsa, blee). Do tego sos, który przygotowuję z oleju, octu winnego, odrobiny miodu, zmiażdżonego czosnku, pieprzu i oregano. Czasami też, podobnym sosem (wzbogaconym o surowe żółtko i ze swieżym koperkiem zamiast oregano) polewam same liscie salaty.
  
  PS. Aha, sól - dodaję ją - na szczęście w zależności od zasolenia skladników, czyli czasem wcale; jednak przyznam, że chciałabym wyeliminować ją z diety całkowicie (na razie mi z tym ciężko).
• sm 2015/05/08 14:04
  Bardzo lubię roszponkę jako podstawę do różnego rodzaju sałatek - na przykład z kozim serem, czarnymi oliwkami, gruszkami i sosem miodowo-musztardowym, czy z pomidorkami koktajlowymi i wyłożonymi na nią krewetkami/owocami morza usmażonymi na masełku z czosnkiem i suszonymi pomidorami. Chociaż inne sałaty też super sprawdzają się w tej roli. :)
  
  PS. Po wpisaniu w wyszukiwarkę \'roszponka\' nie odnajduje się to ważenie.
• 6abed1f623b5c45b3c6f7adb49b34c65a7e0b42b 2015/05/09 00:42
  @Króliczę "sól [...] jednak przyznam, że chciałabym wyeliminować ją z diety całkowicie"
  
  Bardzo zły pomysł!!! Sól jest podstawowym źródłem sodu; jest to, obok potasu jeden z elektrolitów - substancji niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Oczywiście, nadmiar soli jest szkodliwy, ale niedobór może być równie groźny, poczytaj sobie na temat nierównowagi elektrolitów i skutków takiego stanu dla zdrowia. Zwłaszcza, jeżeli jesteś osobą aktywną, pracujesz fizycznie, uprawiasz sport, jesteś narażona na większą utratę sodu (i innych substancji) wraz z potem. Wiem z doświadczenia ;)
  Grunt to dobrze ułożona dieta, trzeba jeść różnorodnie, nie dodawać soli do gotowych potraw, ale tez nie unikać jej na siłę, nie mozna popadać w skrajności.
  
  @ Maron "[...] czyli mój obiad 3 razy w tygodniu"
  Jako obiad, to faktycznie trochę mało... No chyba, że to taki szybki posiłek np. na uczelni, gdzie alternatywą byłby batonik lub zupka typu gorący kubek; to rzeczywiście lepiej zjeść sałatkę.
  Ja wspomnianą kompozycję połączyłabym z jajkiem (na twardo lub sadzonym) i ziemniakami, a do sałatki dodałabym jeszcze rzodkiewkę :)
• Króliczę 2015/05/09 09:15
  Tvk_91,
  zgadzam się z Tobą; ogólnie masz rację.
  
  Jednak ja - mam tę znienawidzoną skłonność do zatrzymywania wody w organizmie (co z tego, że jestem szczupła i dbam o siebie, jeśli czasami moje nogi wyglądają jak pnie drzew, a twarz jak prosięcy ryjek?). To cholerstwo niweczy wszelkie moje zabiegi dbania o siebie, dlatego tak bardzo chcę go uniknąć.
  
  Owszem, jestem aktywna fizycznie - nie z racji zawodu (jestem grafikiem komputerowym), ale jestem :)
  Obecnie bardzo trudno jest nabawić się niedobrów sodu - wierz mi, to jest praktycznie wszędzie!
  
  Pomijając fakt, że sama sól (chlorek sodu) jest wszechobecna, to pierwiastek ten znajduje się w różnych innych związkach, dodawanych do produktów spożywczych, np.
  - glutaminian sodu (wzmacniacz smaku),
  - benzoesan sodu (konserwant),
  - wodorowęglan sodu (to, co gazowane/musuje),
  - azotan sodu (peklowanie wędlin)
  - octan sodu (regulator kwasowości, konserwant)
  - askorbinian sodu (przeciwutleniacz),
  - izoaskorbinian sodu (wzmacniacz barwy),
  - mleczan sodu (regulator kwasowości, konserwant, przeciwutleniacz i substancja wzmacniająca smak)
  - cytrynian sodu (regulator kwasowości),
  - fosforan sodu (przeciwutleniacz, emulgator);
  jest tego od groma!
  Naprawdę, niedobór sodu nam nie grozi i jeszcze długo groził nie będzie :)
• Izabela[autor ilewazy.pl] 2015/05/10 20:15
  @sm: "PS. Po wpisaniu w wyszukiwarkę \'roszponka\' nie odnajduje się to ważenie." Dziękuję za zwrócenie uwagi. Do systemu zostały wprowadzone zmiany. Za kilka minut roszponkę będzie można odnaleźć za pomocą wyszukiwarki.

Dodaj komentarz na temat ważenia

Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.

Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl