Kieliszek spirytusu

Mamy 23 opinie na temat ważenia - napisz własną

• lippy 2013/01/29 23:46
  Pani Izabelo, zdrówko! :)
  
  A tak poważnie, napisała Pani kiedyś, że "spożywanie większej w stosunku do zapotrzebowania / albo możliwości organizmu do zmetabolizowania ilości produktu / alkoholu będzie wpływać na gromadzenie się tkanki tłuszczowej w organizmie".
  Chciałam zapytać - jak?
  Skoro alkohol nie jest metabolizowany do tłuszczu (niemożliwa jest przemiana alkoholu w tłuszcz) lecz do dwutlenku węgla i wody...
• krzych86 2013/01/30 07:04
  Czy ktoś kiedyś próbował? Przełknął?
  Kaloryczność wydaje się być rozsądna (nie za dużo, nie za mało)
• Trusia 2013/01/30 07:29
  Alkohol powoduje gromadzenie się tkanki tłuszczowej, ponieważ podczas trawienia wydziela się aldehyd octowy. W komórkach organizmu są mitochondria, które przekształcają substancje odżywcze w energię, którą zużywa się na pracę organów wewnętrznych i poruszanie się. Do tego przekształcania niezbędny jest tlen. Niestety metabolizm alkoholu pochłania dużo tleny z komórek organizmu. To uniemożliwia przekształcanie substancji odżywczych z pokarmu na energię, która jest magazynowana w organiźmie w postaci tkanki tłuszczowej.
  Mam nadzieję, że pomogłam :)
  
  Wiedziałam, że alkohol jest kaloryczny, ale ta ilość kalorii mnie trochę zdziwiła.
• Agatka 2013/01/30 08:05
  To dlaczego wszyscy alkoholicy są wychudzeni?.. Nie tuczy czysty alkohol, tylko to co sie do niego je.
• [konto usunięte] 2013/01/30 08:06
  Tyle kalorii... a mnie spirytus typowo słuzy do odtłuszczania :P (tłustych powierzchni). Nigdy nie piłam... i patrząc do wartościach odzywczych- dużo nie straciłam =]
• venuz 2013/01/30 09:03
  hihi różnych rzeczy się kiedyś próbowało.. Np. maja co wyboru wódkę anyżkową albo spirytus, wybór był na prawdę trudny. Ale to stare dzieje- teraz alkoholu już praktycznie nie piję.. a mój organizm źle znosi nawet małe ilości.
  Ważenie przyda się, myślę, w innym kontekście- mamy karnawał, smażymy faworki, pączki, racuchy.. i z tego co wiem, to często dodaje się spirytusu do tych słodkości, aby piły mniej tłuszczu. Moja babcia zawsze podlewała faworki dużą ilością piwa i spirytusu- i faktycznie, po wyjęciu z gorącego smalcu były chrupiące, i wydawałoby się, bez grama tłuszczu.
• Poly 2013/01/30 10:58
  Zgadzam się z Agatką w całości. Jednoczesne spożywanie alkoholu i jedzenia ( ma to miejsce np. na różnych imprezach okolicznościowych ) powoduje odłożenie się w tłuszcz przyjętego pokarmu. Dlatego lepiej na weselu najeść się do syta ( najlepiej potrawami gotowanymi, grillowanymi ), a potem zaszaleć z alkoholem. ;)
• Kamilos 2013/01/30 11:17
  A potem do wyrzygać ;)
• olka 2013/01/30 14:57
  Pani Izabelo, jak to jest z tym alkoholem? Teoretycznie cykl metaboliczny prowadzi do kwasów tłuszczowych, a poza tym metabolizm alkoholu sprzyja odkładaniu się tłuszczu z pożywienia. Czy tak? Jak sam alkohol wpływa na bilans kaloryczny? (nie uwzględniając przepitek, zagryzek itp.)
• zoraida 2013/01/30 15:28
  fakt, czysty alkohol nie tuczy tylko jedzenie jakie spożywamy pijąc go, ale mówienie że wszyscy alkoholicy są wychudzeni to taka sama bzdura jak 'wszystkie anorektyczki są wychudzone'.
  Alkoholik może sobie wyhodować sporego maćka, właśnie zagryzając tłusto wódeczkę.
  A dlaczego spirytus jest tak kaloryczny? to też nie powinno nikogo dziwić, nikt oprócz Rosjan i części Polaków nie pije czystego spirytusu, wódka zawiera jego 30-40% więc kalorie nie takie już straszne.
• olka 2013/01/30 16:12
  Ttak, ale wypić 3 kieliszki wódki to nie jest żaden problem;P a powyzej juz osiąga się spore ilosci kalorii.
  A czy nie tuczy? no nie wiem. Z tego co mnie uczono, metabolizm alkoholu wygląda tak:
  
  etanol + NAD+ -> aldehyd octowy + NADH
  aldehyd octowy + NAD+ -> kwas octowy + NADH
  kwas octowy -> Acetylo-CoA
  Acetylo-CoA (w cyklu Krebsa) -> kwasy tłuszczowe
  
  Więc jak dla mnie to wątpliwą sprawą jest tylko to, ile wchłoniętego alkoholu odbywa taki cykl i czy jest jakaś alternatywna droga jego metabolizmu...
• 007 2013/01/30 16:39
  Nikt, nigdy nie wpił takiego kielicha? :D
  Jak się jest już pijany i szybko zapije to przepływa przez gardło jak wódka :)
• krzych86 2013/01/31 07:25
  @007
  No ja się nie odważyłem łyknąć czystego spira, a były okazje.
  A poza tym, jak się jest już pijanym i strzeli się 96% to może nieźle "uderzyć".
  A co do tego odkładania się tłuszczyku...... ja ekspertem nie jestem, ale jeśli pół litra wódki ma ok (tak gdzieś w necie było) 1000 kcal (nie wiem czy nie za mało), to moje roziwązanie jest takie; jeśli planujemy imprezę, nie zjedzmy tego dnia więcej jak 1000-1300 kcal.
• Bartek X. 2013/01/31 13:06
  Nawet niewiele jak na taką ilość alkoholu. Na studiach piło się nawet pod herbatę czy wodę mineralną zagryzjąc parówkami i wszystkim co było w miarę tłuste. Potem człowiek wydoroślał i wie że spirytusu używa się w celach odkażeniowo/leczniczych. Z doświadczenia powiem że po wypiciu 1 litra spirytusu na 2 osoby (popijając oranżadą) gdy nie było mowy o zagryzaniu, momentalnie łapało się stan upojenia. Po wypiciu 0,5 L spirytusu organizm (180 cm. mężczyzna, 80 kg, w miarę wysportowany i nie odmawiający sobie procentów) chorował przynajmniej przez 1 dzień w łóżku (nie rozpisując się - jak przy grypie żołądkowej). Teraz kilka lat później okazyjnie popijam dobre lokalne znajome piwo i czasem dobrą whisky czy bourbona...
• evergreen 2013/02/01 13:39
  Hmm, myślę że to bardziej do nasączania czegoś niż do picia. Taka trochę patologia, czysty spirytus spożywać:P
• epileptyk/znowu w klinice;/// 2013/02/01 17:32
  no sam spiryt to raczej menelstwo nie wiem jak jest czy sie tyje ale z moich obserwacji wynika ze sie chudnie od alko i to nie jest raczej odwodnienie bo te kilogramy nie przybywaly potem hmmm moze czlowiek duzo spala gdy jest pijany??
• olka 2013/02/02 13:57
  To nie patologia, to się nazywa studia..;P
• bebe 2013/02/06 15:05
  Owszem, alkohol idzie w cykl krebsa i w tłuszcz, ale sam metabolizm alkoholu wymaga takiego nakładu energii, że się nie odłoży ona w postaci tłuszczu. Najlepszym potwierdzeniem tego jest właściwość alkoholu powodująca obniżenie poziomu cukru we krwi (dlatego zaleca się cukrzykom ostrożność w piciu alkoholu, sama jak nie jem wystarczająco dużo podczas picia paru piw, rano doświadczam omdleń z niedocukrzenia). I faktycznie, nie ma grubych pijaków - bo alkoholikiem można nazwać człowieka który co dzień wieczorem pije drinka i nie wyobraża sobie bez niego życia, natomiast pijak rezygnujący z jedzenia na rzecz alkoholu - u takiego nigdy nie znajdziecie "sporego maćka" jak to ktoś napisał wyżej...
• :D 2013/02/06 16:15
  Hmmm, poziom cukru po spożyciu alko się obniża, bo powoduje on wzrost insulinowrażliwości komórek, które pobierają glukozę, a nadwiar glukozy pobrany z krwi przekształcany jest przecież przez wątrobę w kwasy tłuszczowe i odkłada się nam tłuszczyk.
  a u alkoholików dłuotrwałe picie zmiejsza insulinowrażliwość komórek i nie działa na insulina, wydzielany jest glukagon, który powoduje zużywanie tłuszczy jako żródła energii (spalanie tkanki tłuszczowej) skoro nie działa insulina i nie można wykorzystać gluzkozy i są chudzi. tak nam powiedziano kiedyś na wykładzie..
• woulddie4you 2013/06/21 15:50
  Tak się przyjęło, że spirytusu się nie piję lecz dobrze przyrządzone shoty są znacznie lepiej przyjmowane niż czysta wódka ( nie wykręcają twarzy:)), a rano lepiej się wstaje :)
• Ygritte 2013/08/25 01:03
  zważcie więcej alkoholi, proszę! Zwłaszcza różne piwa i likiery by się przydały.
• casket 2014/02/05 10:54
  Witam, ile kcal moze mieć kieliszek preparatu ziołowego SOMA, AROMATOL lub AMOL? Są one na bazie alkoholu, dlatego tutaj zadaje to pytanie, dziekuję. :D
• christmas party 2015/12/11 22:35
  A dla mnie ta przemiana alkoholu w tłuszcz to zwykła ściema, żeby ludzi odstraszyć od nadużywania (może i słusznie). Jak raz z chłopakami na przepustce z wojska balowaliśmy przez tydzień, praktycznie sam alkohol, wódki poszło jak na jakimś weselu, to każdy z nas schudł po 3 kg. A gdybyśmy przez tydzień obżerali się hamburgerami?

Dodaj komentarz na temat ważenia

Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.

Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl