Plaster sera Skalmierzyckiego

Mamy 8 opinii na temat ważenia - napisz własną

• kasikk 2013/06/02 19:41
  Dzisiaj kupiłam. Matko! Przepyszny. Czy takie sery są zdrowe ? :P Tak plasterek mniejwiecej powyższej wielkości co drugi dzień na śniadanko ;P?
• Kage 2013/06/02 20:09
  A czego mają być nie zdrowe? Mają witaminy (A, B, D), wapń, fosfor, sód.
• Kitek 2014/08/22 20:58
  Kocham, ale na ciepło ! Na zimno dobry, ale dużo się zjeść nie da, bo słone. Ale sos z takiego sera to niebo. Polecam złocisty i turkusowy :-)
• Niewiedząca 2015/03/06 13:52
  Lubię połączenie ser pleśniowy+ makaron, ale nie wiem czy to zdrowe. Dzisiaj np. chcę zrobić moje ulubione danie - makaron ze szpinakiem i serem. Chciałabym odżywiać się zdrowo i jeść pełnowartościowe posiłki, niestety brakuje mi wiedzy na ten temat, choć systematycznie się dokształcam. ;)
  Zastąpiłam już w swojej kuchni zwykły makaron tym ciemnym, a teraz zamiast kopy sera żółtego chciałabym dodać do porcji takiego makaronu ser pleśniowy. Moje pytanie brzmi, czy to połączenie jest zdrowe? Czy wraz ze szpinakiem da zbilansowany posiłek? Moja porcja ma zaiwerać 60g makaronu, 10-20g sera pleśniowego i szpinak oraz pomidory z puszki. Solę raczej mało. Duszę szpinak na wodzie, oliwy dodaję dopiero na talerzu. Ale czy w przypadku kiedy dodam takiego serka oliwa nadal jest konieczna? Zawsze się nad tym zastanawiam. I jeśli tak, to ile powinno jej być na taką zaproponowaną przeze mnie porcję? Byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś mi pomógł w rozterce. ;)
• 6abed1f623b5c45b3c6f7adb49b34c65a7e0b42b 2015/07/01 02:10
  @Niewiedząca,
  Fachowcem nie jestem, ale wydaje mi się, że taki obiad jest jak najbardziej w porządku. Ja dałabym następujące proporcje: makaron ok. 80 - 100 g suchego (spaghetti albo rurki albo świderki, najlepiej pełnoziarniste), serek cn. 25-30 g, szpinak ok. 120 g (surowe listki), pomidory mi tu średnio pasują ;) ale jeśli już, to 1 duży swieży lub ok. 1/3 - 1/2 puszki na porcję. Oliwy nie dodawałabym, w serze jest wystarczająco dużo tłuszczu.
  
  A ten ser, to jest taki jak w tych kartonowych trójkątach, też z firmy lazur?
  Bardzo lubię "złocisty", fajnie pasuje na grzanki i do sałatek. Aktualnie mam w lodówce "srebrzysty", wczoraj jadlam na kolację: ok. 40 gram serka, garść mixu sałat, duuuży pomidor, 6 grubych plasterków ogórka, 3/4 łyżki lnu i 1 łyżka słonecznika
  (prażone przez minutę w mikrofali) + czosnek, pieprz i szczypta oregano, do tego kilka wafelków kukurydzianych, smaczne :)
• MalyKsiaze 2015/07/01 06:47
  Tvk_91 mam pytanie, uwielbiam wszelkie ziarenka prażone, robię to tylko na patelni i w sumie nie wiedziałam,że można inaczej. Jak prażysz je i jakie ziarenka? w mikrofalówce?
• 6abed1f623b5c45b3c6f7adb49b34c65a7e0b42b 2015/07/02 02:09
  @MalyKsiaze,
  Z tym prażeniem, to wymyśliłam kiedyś tak przy okazji popcornu. Skoro jest popcorn na patelnię i do mikrofali, to czemu innych rzeczy nie spróbować też przygotować w mikrofalówce; w końcu chodzi o poddanie ziarenek działaniu wysokiej temperatury, a mikrofalówka się idealnie do tego nadaje :)
  Ja robię tak: mam płaski kwadratowy talerzyk z plastiku, nadający się do mikrofalówki, wsypuję na niego porcję ziaren, możliwie płaska warstwa (jak robię dużo na raz, to dzielę na kilka porcji i robię po kolei), wstawiam na ok. 30 sekund, wyciągam, przemieszam, wstawiam na kolejnych ok. 20-30 sekund, sprawdzam, i w razie potrzeby jeszcze na chwilę. Ziarenka wychodzą delikatne i lekko chrupiące; czy one są rzeczywiście "uprażone" to ciężko mi określić, ale zdecydowanie różnią się w smaku od surowych.
  Do tej pory przygotowywałam w ten sposób:
  * pestki dyni - wychodzą super, ziarenka pod wpływem temperatury lekko pęcznieją, są chrupiące i mają intensywniejszy smak niż surowe,
  * sezam - kiedyś robiłam do jakiejś pasty kanapkowej, pamiętam że robił się dość długo, chyba 2 minuty zanim sie lekko przypiekł,
  * len - na surowo jest strasznie twardy, po podgrzaniu ok. 1-1,5 minuty jest lekko chrupiący, mniej więcej jak na bułkach ziarnistych zawierających właśnie te ziarenka
  * słonecznik - ok. 40-60 sekund, nie jest taki twardy i wilgotny jak surowy, idealnie nadaje się do sałatki.
  
  Ogólnie, ja lubię dużo rzeczy na surowo i ziarenka tez podpiekam możliwie jak najkrócej; myślę, że można je dłużej przypiec jeśli ktoś lubi, raczej nie powinny się spalić. Mam nadzieję, że pomogłam, jakby co, to śmiało pytać :)
  
  A żeby było w temacie serka ;) Wczoraj na kolację zrobiłam podobną sałatkę: 40 g sera, garść mixu sałat, pół pomidora, ok. 3 cm ogórka (7 grubych plasterków), 1/3 małej zielonej papryki i słonecznik. Wyszło lepsze, papryka fajnie pasuje do sera.
  Taki pleśniak fajnie pasuje też do sałatki z brokułem i grillowanym kurczakiem, albo na grzanki lub swieżą bułeczkę; ale tylko te złe niezdrowe pszenne, za nic nie pasują mi do niego pełnoziarniste ;)
• MalyKsiaze 2015/07/02 09:59
  Tvk_91 dziękuję Ci Kochana! właśnie z prażeniem siemienia lnianego mam największy problem, bo na patelni "strzela" i fruwa po całej kuchni ...
  Wypróbuje zatem zrobić w mikrofaloówce, może nie będą te ziarenka strzelać ? :D

Dodaj komentarz na temat ważenia

Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.

Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl